Przyglądam się działaniom rządu i uważam, że to jakieś nieporozumienie z pomysłem na wydłużanie wieku emerytalnego do 67 roku życia. Przede wszystkim należy zrównać wiek emerytalny wszystkim obywatelom naszego kraju. Tak jak pisałem we wcześniejszym artykule uważam, że wiek emerytalny powinien osiągać człowiek po ukończeniu 62 roku życia i to on powinien decydować czy chce dalej pracować czy korzystać z prawa do emerytury. Jakie to ma znaczenie, że ktoś był policjantem, żołnierzem, górnikiem, agentem specjalnym, sędzią czy prokuratorem. Każdy pracuje i wybiera zawód jaki mu się podoba. Nikt nikogo nie zmusza do bycia tym czy tamtym. Konstytucja RP w Art 32 i 33 jasno i wyraźnie mówi, że wszyscy w Polsce są równi wobec prawa bez względu czy jest to kobieta czy mężczyzna, policjant, żołnierz prokurator czy inna osoba. Zatem nie widzę powodu aby kogokolwiek faworyzować kosztem drugiej osoby. Gorsze traktowanie części obywateli to przejaw dyskryminacji zakazany przez Konstytucję RP. Kobiety walczyły o równouprawnienie i tak jest. Więc niech i w systemie emerytalnym każdy będzie równy. Wprowadzenie zasady równości spowoduje bardziej sprawiedliwy i przejrzysty system emerytalny. Nie będzie można powiedzieć, że rząd musi dokładać do emerytur. Uważam, że obecnie rząd nie dokłada do emerytur większości Polaków a jedynie do emerytur byłych mundurowych, esbeków i innych cwaniaków którzy w swoim życiu przepracowali 15, 20 lat i poszli na emerytury. Większość Polaków ciężko pracuje na nich i jest okradana z pieniędzy, które odprowadza pod przymusem do ZUS. Poza tym Fundusz Emerytalny ZUS jest trwoniony przez złe zarządzanie i nadmierne koszty funkcjonowania zakładu.
Każdy z nas posiada w tej organizacji indywidualne konto emerytalne. Posiadanie konta wiąże się z prawem do dysponowania środkami na nim zgromadzonych. Niestety w naszej rzeczywistości tak nie jest. Co dzieje się z pieniędzmi osoby umierającej przed osiągnięciem wieku emerytalnego lub po osiągnięciu? Skoro jest konto, wpływają na nie środki z odprowadzanych pod przymusem składek to co dzieje się z pieniędzmi po śmierci ubezpieczonego? Te pieniądze powinny być dziedziczone przez spadkobierców i wypłacane w całości uposażonemu.
Czy wiecie jakie wpływy gromadzi przeciętny Kowalski na koncie? Aby to ustalić musimy odwołać się do miarodajnej wartości jaką jest średnia płaca. Wynosi ona na dzień dzisiejszy 4015 zł brutto.
Na Fundusz Emerytalny ZUS pobiera następujące wartości: 12,22% - zapisywane na indywidualnym pierwszofilarowym koncie - 490.63 zł, 5% - na nowym subkoncie w ZUS - 200,75zł. Zatem nietrudno sobie policzyć, że do ZUS-u na Fundusz Emerytalny łącznie wpływa 691,38 zł miesięcznie od każdego pracującego Polaka.
2,3% - jest przekazywane przez ZUS do wybranego Otwartego Funduszu Emerytalnego - 92,35zł, w którym te środki są zapisywane na indywidualnym koncie.
Fundusz Rentowy 8% - 321,20 zł,
Fundusz Wypadkowy 0,67% - 26,90zł
Fundusz Chorobowy 2,45% - 98,37zł,
Fundusz Pracy* 2,45% - 98,37zł,
Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych** 0,1% - 4,02zł,
Łatwo zatem policzyć, że osoba pracująca od 25 do 65 roku życia w ciągu 40 lat pracy wpłaci do ZUS na Fundusz Emerytalny 331 862, 40 zł, osoba pracująca od 18 do 65 roku życia w ciągu 47 lat pracy wpłaci 389 938,32 zł. Pieniądze te pracujące w postaci procentu składanego przy miesięcznej kapitalizacji odsetek na poziomie 50% wypracowanej stopy zwrotu z OFE czyli 8,5% ( 4 % powyżej inflacji ) dadzą przeciętnemu Kowalskiemu kapitał w wysokości 2 324 771,80 zł pracującemu 40 lat i 4 230 039.05 zł pracującemu 47 lat. Nawet zakładając inflację 4,5% rocznie to i tak wartość zgromadzonego pieniądza po uwzględnieniu inflacji będzie miała wartość w pierwszym przypadku około 818 096 zł a w drugim 1 148 912 zł.
Jeśli zatem średnia długość życia mężczyzny trwa do 71 roku ( 6 lat pobierania świadczeń ) to miesięczna emerytura powinna wynosić 32 288 zł a w wartości po uwzględnieniu inflacji 11 362 zł dla osoby pracującej 40 lat - 58 750 zł a w wartości z uwzględnieniem inflacji 15 957 zł. Po tym okresie stan konta zbliżałby się do 0. Jeśli jednak emeryt comiesięcznie pobierze 0,75 % wartości rachunku z Pierwszego miesiąca po przejściu na emeryturę z uwzględnieniem inflacji to jego świadczenie wyniesie 6 135 zł miesięcznie ( 40 lat odkładania ) i 8 616 zł miesięcznie ( 47 lat odkładania ). Pozostała kwota nadal będzie pracować i po 6 latach konto nie będzie puste. Rocznie wypłaconych będzie 9 % wartości stanu rachunku po przejściu na emeryturę a comiesięczna kapitalizacja odsetek spowoduje stan rachunku na niezmienionym poziomie. To co nam obiecuje rząd to 40 % stopy zastąpienia czyli 1606 zł. Różnica wynosi odpowiednio - 4529 zł i - 7010zł. Czy zatem warto dłużej pracować na emeryturę w takim systemie? Pracować na kogoś? Każdy powinien pracować na siebie a nie wykorzystywać drugiego. Teraz musimy pracować na innych i dlatego system jest niewydolny i niesprawiedliwy. Uważam ,że emerytura powinna składać się w 50 % ze środków gromadzonych w ZUS i 50 % ze środków gromadzonych w OFE. Wartości świadczeń mogą być jeszcze wyższe od zaprezentowanych ze względu na fakt, że OFE od początku funkcjonowania wypracowały średnioroczną stopę zwrotu na poziomie 17%. ZUS udowadnia, że nie potrafi zarządzać naszymi pieniędzmi, system jest niewydajny, niesprawiedliwy a prawdziwy płatnik składek traci, jest okradany i oszukiwany. Zyskują natomiast pasożyty społeczne, wyzyskiwacze narodu za przyzwoleniem rządu ustalającego zasady systemu. Rząd prowadzi politykę przeciwko własnemu narodowi. Pozwala 2 milionom Polaków pracować na emerytury Anglików i innych. Natomiast nam wmawiają , że nie będzie komu zapracować na nasze świadczenia. To kolejne podłe oszustwo. Jest komu pracować tylko trzeba stworzyć odpowiednie warunki. Nieudacznicy natomiast nie potrafią tego zrobić i głoszą bzdury.
*
Fundusz Pracy (FP) to państwowy fundusz celowy działający od 1 stycznia 1990 r. Zasady opłacania jego składek ujęte zostały w ustawie z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Jego głównym celem jest łagodzenie skutków bezrobocia, aktywizacja zawodowa i promocja zatrudnienia .
Środki z FP przeznaczone są przede wszystkim na:
-zasiłki dla bezrobotnych
-stypendia naukowe
-dodatki aktywizacyjne
-świadczenia integracyjne
-programy przeciwdziałaniu bezrobociu
-promocja i pomoc prawna zatrudnionym za granicą
-koszty działania klubów pracy.
**
Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych ( FGŚP ) jest instytucją gwarancyjną która ma chronić wszelkie roszczenia pracownicze, w przypadku kiedy dany pracodawca staje się niewypłacalny. Jest to państwowy fundusz celowy który posiada osobowość prawną. Obecnie jego dysponentem jest Minister Pracy i Polityki Społecznej.
Został on utworzony na mocy ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy. Aktualnie kwestie FGŚP uregulowane są ustawą z dnia 13 lipca 2006 r.
Po co opłaca się składki na FGŚP
W przypadku gdyby nastąpiła niewypłacalność pracodawcy, z funduszu tego zostają zaspokojone roszczenia pracowników, byłych pracowników oraz członków rodziny zmarłego pracownika lub zmarłego byłego pracownika, którzy są uprawnieni do renty rodzinnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz