Nie jestem przyjacielem Putina, nie Rosja mi ojczyzną, ale wiem, że eurokołchoz to coś gorszego od Rosji kierowanej przesz Putina. Rosja i ZSRR nie płacili naszym rządzacym wysokich apanaży za zdradę. Wykonywali oni rozkazy w imię współpracy. Unia Europejska natomiast otwarcie korumpuje naszych polityków i jawnie płaci im za to aby zgadzali się na utratę suwerenności Polski. Należy powiedzieć otwarcie , że ten plan to plan realizowany przez niemcy od okresu rozbiorów, poprzez plan Hitlera a teraz projekt eurokołchoz prowadzący do wymazania Polski z mapy Europy . To nie militarny konflikt zbrojny ale napaść finansowa na Polskę. Obawiam się, że gorsza od konwencjonalnej wojny. Po wojnie militarnej jak pokazuje historia można odbudować kraj, po wojnie finasowej i grabieży całego naszego majątku narodowego nie uda się przywrócić Polski.
Kilka pytań z którymi się zgadzam w 100 % zaczytanych na zaprzyjaźnionym portalu marucha
Które przedsiębiorstwa kupiła Rosja lub Rosjanie w Polsce za bezcen, a następnie zlikwidowała przez tzw. wrogie przejęcia? Może w Łodzi? Na Śląsku? w Starachowicach?
Czy ZSRR po II wojnie wybudował w Polsce swoje fabryki i zajął 80% handlu i rynkiu finansowego?
Kto doprowadził armię Polską do ruiny tak, że w tej chwili mamy zaledwie parę tysięcy żołnierzy zdolnych do walki którymi dowodzi ponad setka generałów?
Czy to w Moskwie powstają prawa zakazujące w Polsce wędzenia mięsa?
Kto limituje nam połowy ryb, produkcję mleka, cukru, etc.?
Czy to Rosja kontroluje handel w Polsce przez 12 największych sieci handlowych?
Czy to Rosjanie przez podstawione osoby wykupują ziemie na zachodzie Polski?
A może ktoś zna jakieś rosyjskie instytucje finansowe w kraju nad Wisłą?
Kto zlikwidował całe nasze gałęzie przemysłu takie jak stocznie, elektronika, hutnictwo, zbrojeniówkę?
A może Putin nałożył na nas haracz za emisję dwutlenku węgla, przez co prąd kosztuje Polaka dwa razy więcej co wcześniej?
Czy Rosja w Polsce propaguje demoralizację, niszczy rodzinę, patriotyzm młodzieży?
Czy Rosja nie pozwala budować dróg tak, jak chcemy, ze względu na dwa żółwie przechadzające się od sadzawki do sadzawki czy dwa ptaszki w dolinie Rospudy?
Czy Rosjanie planują masowe osadnictwo na ziemiach polskich?
Czy Rosjanie roszczą pretensje do 1/3 polskiego terytorium?
Czy Rosja wspiera naszych wrogów takich jak banderowcy?
Czy żąda od nas wysyłania kontyngentów wojskowych do Afganistanu, na Bliski Wschód czy ostatnio Afryki przy okazji niszcząc nasze interesy i powiązania handlowe?
Czy Rosja narzuca nam swojego rubla, czy ktoś inny – euro?
Czy Rosja zmusiła do emigracji około 4 milionów, głównie młodych ludzi po 1989 roku?
Czy to Rosja kazała nam podpisać w 2006 roku traktat lizboński, który de facto zlikwidował suwerenność Polski?
Pytania można mnożyć, bagaż historyczny stosunków polsko-rosyjskich jest ciężki, ale każdy powinien zrozumieć proporcje.