sobota, 13 lipca 2013

Czy Tusk nie wie czy udaje głupka co Rostowski robił na spotkaniu Grupy Bilderberga?

Jeśli nie wie to proponuję mu poczytać wikipedię:
Grupa Bilderberg albo Klub Bilderberg – nieformalne międzynarodowe stowarzyszenie wpływowych osób ze świata polityki i gospodarki. Spotkania grupy odbywają się raz do roku. Podczas nich omawiane są najważniejsze w danym czasie dla świata sprawy dotyczące bezpieczeństwa, polityki i gospodarki.
Niejawność spotkań i znaczne wpływy posiadane przez zaproszone osoby spowodowały, że niektórzy komentatorzy przypisują członkom Grupy Bilderberga tworzenie nieformalnego rządu światowego, a w konsekwencji zamiar wprowadzania rozwiązań ekonomiczno-politycznych sprzecznych z wolą społeczeństwa. Zwolennicy teorii spiskowej dotyczącej nowego porządku świata wskazują Klub Bilderberg jako bezpośrednich kontynuatorów idei zakonu iluminatów.
Warto, by Rostowski powiedział Polakom, co robił na tym spotkaniu, o czym rozmawiał, z kim, jak nas reprezentował, czy coś obiecał, czy o coś prosił, co tam mówiono o Polsce. Mogłoby się okazać, że najważniejsze decyzje o polskiej przyszłości zapadają poza Polską. Takie są reguły demokratycznego państwa prawa. Rostowski nie jest prywatnym biznesmenem, jest ministrem RP. Być może to spotkanie ma jakiś związek z pogłębiającymi się problemami finansowymi państwa polskiego. One są widoczne na każdym kroku, mamy totalne załamanie w finansach publicznych, szczególnie w dochodach budżetu państwa. Problemy z wpływem dochodów z podatku VAT, akcyzy, podatków od dochodów osobistych oraz CiTu. Sytuacja jest niepokojąca. Dlaczego rośnie opresja skarbowa państwa? Łupienie przedsiębiorców, podatników, kierowców, pieszych, jest tak opresyjne, że Polacy od dawna czegoś takiego nie doświadczyli. Ostatnio doszło do niemal 200 zmian w ordynacji podatkowej, a dodatkowo Ministerstwo Finansów rozważa możliwość wprowadzenia blokady konta bankowego podatnika prewencyjnie na trzy miesiące. Zwiększa się elastyczność, uznaniowość w stosowaniu przepisów. To niezwykle niebezpieczne, mamy budowę fiskalnego totalitaryzmu.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz