środa, 31 sierpnia 2011

Polska Jest Najważniejsza

Zapraszam wszystkich do zapoznania się z programem PJN, który daje nadzieję wejścia Polski na drogę stabilizacji i normalności. Nie partia lecz jednostka będą stanowiły o Polsce, rodzina będzie wartością zapewniającą godne życie pokoleniom. Społeczeństwo nie będzie okłamywane i wyśmiewane przez POlityków. Sądy, które będą niezawisłe a nie wydające wyroki zalecane przez rząd. Uproszczenie prawa podatkowego, obniżenie podatków a nie ich wzrost jaki zafundował Donald Tusk. Jak można jeszcze ufać takim kłamcom. Są to ludzie bez honoru, bez godności. Człowiek z zasadami powinien przyznać się do błędu i przeprosić a nie milczeć i udawać , że nic się nie stało. Będziemy dążyli do egzekwowania odpowiedzialności od urzędników działających na szkodę państwa, dopuszczających się nieprawidłowościom wydatków publicznych oraz wpływających na przerost zatrudnienia w administracji publicznej.

A oto program Polska Jest Najważniejsza:

Pakt na rzecz rodziny

Diagnoza obecnego stanu:


W 1989 roku na 100 kobiet przypadało 203 dzieci, dwadzieścia lat później już tylko ok. 123. Tymczasem Polacy, co wynika z badań, chcą mieć więcej niż 2 dzieci. Według szacunkowych danych wydatki na politykę rodzinną wynoszą w Polsce ok. 0,9% PKB, a w UE średnio 2,1 %. Pomimo, że Polska ma jedną z najniższych liczbę urodzeń! Jednocześnie postępują procesy starzenia się społeczeństwa.
Nie wiadomo dokładnie, ile wydajemy na politykę prorodzinną. Jest to ciągle dziedzictwem czasów komunizmu. Dotychczasowe formy wsparcia oparte były o zasadę swego rodzaju państwowej filantropii i strukturalny brak zaufania państwa do rodziny. Dlatego ich efektywność była mała i polegała na przeznaczaniu na rzecz polityki rodzinnej środków, które "zostały" w budżecie. Stąd mała efektywność np. jednorazowego becikowego czy ulgi prorodzinnej w dotychczasowej formie - najbiedniejsi nie mogą z niej w pełni skorzystać. Jednocześnie zamykane są kolejne przedszkola i żłobki (w Krakowie dla 1/3 dzieciaków), podobnie w Warszawie, zniszczono ideę rodzinnych domów dziecka, kiedyś to dobrze funkcjonowało.

Potrzeba zmienić filozofię aktywności Państwa na polu polityki rodzinnej i w ten zrozumiały dla wszystkich obywateli sposób umotywować konieczność poważnych reform budżetowych, które pozwolą wypełnić poniższe obietnice. Rodzina musi poczuć, że nie jest osamotniona, rodzina musi czuć wsparcie państwa.

Państwo musi wyraźnie rozróżniać politykę rodzinną od pomocy społecznej i walki z patologiami (te dwie kwestie zostaną omówione w oddzielnym zestawie propozycji PJN). Wszystko to są obowiązki nowoczesnego państwa, nie mogą być jednak realizowane tymi samymi metodami, narzędziami co pomoc rodzinie.

Powodzenie państwa jest związane ściśle z powodzeniem rodziny.

Nie ma sensu zaczynać reform w państwie od systemu emerytalnego pomijając kwestię polityki rodzinnej. Potrzebne jest zatem całościowe przemodelowanie systemu pomocy rodzinie.

10 założeń polityki prorodzinnej:
1. Państwo jest zainteresowane rozwojem demograficznym i jest aktywne na tym polu.

2. Państwo prowadzi politykę prorodzinną, jednak nie zastępuje rodziny, nie ogranicza jej praw.

3. Polityka wobec rodziny musi być wyraźnie oddzielona od pomocy społecznej i walki z patologiami.

4. Polityka podatkowa państwa musi sprzyjać rodzinie - podatek w rzeczywistości płaci rodzina a nie poszczególne osoby.

5. Rodzina w jak największym stopniu sama decyduje, jak korzystać ze wsparcia państwa. Państwo włącza się wyłącznie, kiedy rodzina tego potrzebuje.

6. Zmiana zasad polityki prorodzinnej państwa to cel do realizacji w ok. 4-5 lat i wymaga szeregu reform strukturalnych.

7. Dyskusja o takich sprawach jak rozwój i system emerytalny powinna się zaczynać od debaty o odpowiedzialności państwa za stan rodziny.

8. Ważnymi elementami polityki prorodzinnej powinny być system wsparcia dla matek powracających do pracy po urodzeniu dziecka oraz system wyrównywania szans edukacyjnych.

9. Z uprawnień wynikających powinni korzystać wszyscy, ale jeśli coś ma charakter pomocy finansowej ze strony państwa, to w jej dystrybucji powinny być brane pod uwagę warunki finansowe rodziny.

10. W obecnych warunkach finansowych państwa środki na politykę rodzinną powinny być w pierwszym rzędzie uzyskiwane w procesie reform budżetowych i zwiększenia efektywności posiadanych środków.

Pakt na Rzecz Rodziny:
Polityka rodzinna nie jest tematem jak każde inne zagadnienie w polityce. PJN proponuje zainteresowanym stronom, w tym także innym ugrupowaniom politycznym, społecznym, organizacjom pozarządowym zawarcie umowy społecznej w zakresie polityki prorodzinnej, której fundamentem będą wspólnie wypracowane kierunki zmian w tym ważnym obszarze życia społecznego. Chcemy nawiązać do idei paktów społecznych i wypracować rozwiązania, które pozwolą na podmiotowe traktowanie rodziny przez system społeczno-gospodarczy naszego państwa. Chcemy, żeby przedstawione przez PJN zasady polityki prorodzinnej i postulowane kierunki zmian w tym zakresie stały się płaszczyzną do wypracowania kompleksowych rozwiązań, które pozwolą zrealizować Pakt Społeczny "Nowa Polityka na Rzecz Rodziny".

Prześlemy nasze propozycje do konsultacji społecznych, a także zaprosimy partie polityczne i organizacje społeczne do debaty na ten temat, podczas specjalnej otwartej konferencji.

Możliwości pozyskiwania środków na politykę prorodzinną w ramach finansów państwa. Konieczne działania systemowe:

a) Wprowadzenie nowoczesnego systemu ewidencji wszystkich wydatków państwa na rodzinę ukrytych w kosztach pomocy społecznej (ok 1, 5 roku). Wprowadzenie "konta socjalnego" dla każdego obywatela, który korzysta z pomocy finansowej państwa, pierwszym krokiem do osiągnięcia tego celu powinna być informatyzacja świadczeń społecznych. Według ocen rządowych dałoby to ok 10-15 % oszczędności m.in. poprzez likwidację wypłat do których w rzeczywistości nie ma tytułu (szara strefa, oszustwa, niedoskonałości systemu).

b) Przyjęcie kilku ustaw racjonalizujących wydawane środki, które dadzą oszczędności państwu i odciążą je i jednocześnie poprawia efektywność wydawanych środków (ustawa o rodzinnych domach dziecka, ustawa o świadczeniu pracy przez rodziców dzieci niepełnosprawnych).

c) ewidencja i konsolidacja środków przeznaczonych na politykę prorodzinną rozproszonych w ok. 10 funduszach, i świadczeniach socjalnych oraz zadaniach ukrytych w budżecie państwa (m.in. Fundusz Ubezpieczenia Społecznego, NFZ), Fundusz Pracy, KRUS, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Stypendialny, Fundusz Alimentacyjny, d. Krajowy Fundusz Mieszkaniowy, Fundusz Kombatantów); pomocne byłoby przy tym faktyczne powstanie budżetu zadaniowego. Powstanie na tej bazie jednego nowocześnie zarządzanego Funduszu Rozwoju Kapitału Społecznego, pozwoliłoby m.in. dzięki zmniejszeniu kosztów biurokratycznych i ograniczeniu niecelowych wydatków, nawet bez rezygnacji z poszczególnych tytułów do wypłat zaoszczędzić minimum ok. 10% środków. Byłoby to faktyczne zrezygnowanie z ciągnących się od czasu PRL "sektorowych" praktyk budżetowych, jeśli chodzi o wydatki na rodzinę.

d) przegląd i zmiany w ustawach o pomocy społecznej oraz o świadczeniach rodzinnych, dzięki czemu można by uzyskać dodatkowe środki trudne do oszacowania.

Cele:
Strategiczne: średnio i długoterminowe (4- 5 lat)

Oddanie do dyspozycji każdej rodziny dodatkowo, co najmniej 400 zł miesięcznie (4800 zł rocznie) na każde dziecko. Powinno to być wynikiem racjonalizacji szeroko rozumianych wydatków państwa na politykę rodzinną i być podstawowym celem reformy finansów i z nią ściśle powiązane.

1a. Możliwe drogi dojścia do takiego rozwiązania, powinny uwzględniać sytuację rodzin i mogą zostać wybrane w zależności od możliwości uzyskania konsensusu politycznego w parlamencie:

- kwota wolna od podatku na każde dziecko (lub)

- trzecia osoba fiskalna - jakiś wariant tego rozwiązania (lub)

- wpłacanie na konto rodziców na każde dziecko odpowiedniej kwoty miesięcznie (400 zł), na przykład w przypadku rodzin wiejskich.

Wprowadzenie zasady konta edukacyjnego w wysokości 200 zł miesięcznie na każde dziecko.

W związku z tym zbudowanie najnowocześniejszego systemu podatkowego uwzględniającego rodzinę, jako komórkę społeczną składającą się z rodziców i dzieci.

Wzrost wskaźnika dzietności do ponad 2 (tak jak we Francji obecnie)

Powstanie programu polityki migracyjnej szczególnie dla najlepiej wykształconych obywateli sąsiedzkich państw UE.

Miejsce w żłobkach i przedszkolach (publicznych, prywatnych lub rodzinnych) dla każdego dziecka

Podwojenie liczby młodych Polaków, którzy będą podejmować studia na uczelniach w innych krajach UE

Krótkoterminowe (do realizacji w 100 dni nowego rządu). Pierwsze kroki w realizacji tego programu powinny być stawiane od razu:

Wprowadzenie dofinansowania w wysokości 500 zł na 12 kolejnych miesięcy dla rodzin (lub matek), którym się urodzi dziecko.

Wydłużenie od razu o 4 tygodnie, a następnie o kolejne 4 tygodnie urlopu macierzyńskiego.

Wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w zależności od ilości osób w rodzinie.

Wprowadzenie statusu osoby zatrudnionej dla opiekujących się niepełnosprawnymi.

Komentarz:
W skali roku na każde dziecko w rodzinnym budżecie musi dodatkowo być co najmniej 4,8 tys. zł. Inaczej nie ma o czym rozmawiać. Koniec udawania, że zajmujemy się rodziną. Autorytety ekonomiczne mogą potwierdzić, że jest to możliwe pod warunkiem odpowiednich reform budżetowych.

Założenie stopniowo w ciągu 4 lat wszystkim dzieciom od wieku 4 lat konta edukacyjnego. Środki z niego, gromadzone w formie kapitału lub w formie dodatkowego bonu edukacyjnego (forma powinna zostać ustalona) mogłyby być wykorzystywane do 18 roku życia dziecka wyłącznie na skutek decyzji rodziców na dokształcanie np. naukę języków, informatyki, dodatkowe zajęcia w szkole, lub oszczędzane na studia (koszty utrzymania na studiach w uczelniach państwowych, koszty studiów za granicą lub drugiego kierunku, koszty studiów w uczelniach prywatnych). Musiałyby być wykorzystane do 26 roku życia wyłącznie na cele edukacyjne, później by przepadały.

Czas narodzin dziecka i pierwszych miesięcy jego życia musi wiązać się ze stałym efektywnym wsparciem finansowym - dodatkowym. Narodziny nie mogą kojarzyć się w rodzinie z biedą i np. kłopotami ze spłacaniem kredytu.

środa, 24 sierpnia 2011

Oszukani przez PO i PSL

Dlaczego czuję się oszukany przez Donalda Tuska, PO i PSL?
Dlatego, że złożył wiele obietnic i ich nie dotrzymał.
Czy obywatele mają tego świadomość, czy nadal chcą być oszukiwani i zasypywani kolejnymi kłamstwami. PO i PSL mieli 4 lata na realizację swoich postulatów, mieli przewagę w sejmie i poparcie prezydenta. Nic nie zrobili. A teraz znowu obiecują. Mówię NIE! Już nie wierzę w ich i proszę Was o rozsądek. Z tą prośbą zwracam się do patriotów, ludzi mądrych, dla których Polska to ojczyzna a nie miejsce do załatwiania interesów.

A tutaj przedstawiam listę niespełnionych obietnic Donalda Tuska z listopada 2007 roku :

Nr 6: Naczelną zasadą polityki finansowej mojego rządu będzie w związku z tym stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych

Nr 10: Dług publiczny nie może narastać w takim tempie jak do tej pory

Nr 11: W ciągu kilku lat budżet należy doprowadzić do stanu bliskiego równowagi

Nr 12: Nie możemy dopuścić do wzrostu inflacji

Nr 13: Trzeba zmniejszyć deficyt w stosunku do projektu przedstawionego przez poprzedni rząd

Nr 14: Przywrócenie wysokiego tempa wzrostu gospodarczego

Nr 17: Radykalnie uprościmy prawo gospodarcze

Nr 18: Radykalnie uprościmy prawo podatkowe

Nr 25: Należy zmniejszyć obciążenie państwa kosztami obsługi długu publicznego

Nr 27: Przyjęcie przez Polskę wspólnej waluty europejskiej, czyli wejście do strefy euro

Nr 34: Najważniejszym elementem bezpieczeństwa gospodarczego jest bezpieczeństwo energetyczne, które rozumiemy przede wszystkim jako gwarancję niezakłóconych dostaw nośników energii po akceptowalnych cenach przy równoczesnej trosce o ekologię

Nr 91: Oznacza to potrzebę rozwoju polityki prorodzinnej, uruchomienie wszystkich narzędzi realnie wspierający wzrost liczby urodzeń

Nr 110: 1 stycznia 2009 r. sieć zakładów emerytalnych wypłaci pierwsze emerytury z nowego systemu

Nr 111: Elementy zamykające reformę emerytalną powinny być przyjęte do połowy 2008 r.

Nr 117: Przekształcimy publiczne placówki ochrony zdrowia w spółki prawa handlowego

Nr 120: Chcemy podzielić Narodowy Fundusz Zdrowia na konkurujące między sobą instytucje ubezpieczenia zdrowotnego

Nr 122: Potrzebny będzie Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych

Nr 123: Wprowadzimy system ubezpieczeń dodatkowych obejmujących dobrowolną dopłatę do świadczenia podstawowego lub finansowanie świadczeń, które nie będą objęte podstawowym ubezpieczeniem zdrowotnym

Nr 124: Będziemy dokonywać co trzy miesiące przeglądu listy leków refundowanych

Nr 133: Podejmiemy pracę nad ustawą, która nada językowi migowemu status języka urzędowego

Nr 155: Chcemy, aby ta Euro 2012 stało się istotnym elementem zintegrowanej strategii promującej nasz kraj

Nr 166: Zakończymy prace nad wprowadzeniem innych rodzajów odbywania kar, niekoniecznie w zakładach zamkniętych, np. w postaci dozorowanych prac wykonywanych na rzecz społeczeństwa

Nr 16: W 2008 r. opracujemy i przedstawimy Wysokiej Izbie projekty zmian systemowych wspierających przedsiębiorczość. Praca w tych kwestiach musi znaleźć swój finał w 2008 r.

Nr 45: Modernizacji, i to jest także priorytet mojego rządu, wymaga infrastruktura polskich kolei. Pasażerowie mają prawo do czystych dworców, punktualnych, szybkich pociągów

Nr 48: Zakończymy prace nad studium kolei dużych prędkości, aby jeszcze w tej kadencji z fazy studium wejść w fazę realizacji

Nr 113: Żadne z podjętych przez nas działań nie odbędzie się kosztem pacjenta. To gwarantujemy

Nr 115: Doprowadzimy do tego, aby placówki ochrony zdrowia, publiczne i niepubliczne, były traktowane jednakowo i miały równe szanse konkurowania o kontrakty z instytucjami ubezpieczenia zdrowotnego

Nr 151: Wyrwiemy media publiczne z rąk partyjnych aparatów

Nr 21: Usprawnimy sądownictwo gospodarcze

Nr 22: Realnie skrócimy okresu sądowego egzekwowania należności

Nr 37: Wyeliminujemy bariery proceduralne i prawne hamujące szybkie inwestycje infrastrukturalne

Nr 39: Bardzo ambitnie będziemy stawiać kolejne cele infrastrukturalne

Nr 72: Wykorzystanie potencjału i możliwości rolnictwa do poprawy bilansu energetycznego Polski. Uprawa roślin energetycznych, wykorzystanie odpadów komunalnych i z produkcji rolniczej do wytwarzania bioenergii, biogazu czy biopaliw

Nr 109: Chcemy jak najszybciej dokończyć reformę emerytalną. Odpowiednie projekty zostaną przedstawione Wysokiej Izbie w ciągu pierwszych stu dni funkcjonowania rządu

Nr 114: Musimy pokonać zmorę wielomiesięcznego oczekiwania przez pacjentów na poradę lub zabieg

Nr 176: Samorządom, dostającym coraz więcej zadań, będą harmonijnie przekazywane także pieniądze i kompetencje

Nr 136: Jak najszybciej uruchomimy prace nad strategią rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, która objęłaby najbliższe 15-20 lat

Nr 119: Tzw. sieć szpitali, zostanie ukształtowana przez wybór pacjentów, dokonany na podstawie oceny poziomu danej placówki

Nr 104: Pobudzimy sektor prywatny do udziału w finansowaniu nauki i wiedzy i doprowadzimy do synergii wydatków na badania z unijnymi funduszami strukturalnymi

Nr 24: Należy wzmocnić trend na wzrost inwestycji

Nr 103: Zmienimy mechanizmy finansowania nauki i zharmonizujemy je z polityką badań i innowacji Unii Europejskiej

Nr 149: Rząd zagwarantuje realizację precyzyjnie zdefiniowanej misji publicznej oraz odpolitycznienie nadzoru i bezpośredniego zarządzania mediami publicznymi

Nr 40: Chcemy wykorzystać wiedzę i doświadczenie menedżerów, którzy będą potrafili - w dużo większym stopniu niż dotychczas - wykorzystać środki unijne na budowę dróg w Polsce

Nr 172: Chcemy stworzyć czytelny i efektywny system zarządzania bezpieczeństwem wewnętrznym. Jest wolą mojego rządu, aby minister właściwy do spraw wewnętrznych oraz minister sprawiedliwości byli faktycznie odpowiedzialni za zapewnienie bezpieczeństwa

Nr 160: Przedstawiciele mojego rządu każdego miesiąca, będą informowali Wysoką Izbę i polską opinię publiczną o kolejnych decyzjach likwidujących przywileje władzy, przywileje prawne i materialne

Nr 197: W 2009 r. cały świat właśnie w Polsce może, powinien upamiętnić rocznicę upadku komunizmu

wtorek, 16 sierpnia 2011

Czas gospodarki

W tym artykule chcę przybliżyć gospodarczy program PJN

Przedstawiając założenia programowe PJN wiceprzewodniczący klubu Paweł Poncyljusz zauważył, że dotychczasowa bierność polityków w obszarze gospodarki wynika z braku odpowiedzialności zarówno polityków, jak i biurokracji przed obywatelami. - Brak poczucia odpowiedzialności powoduje, że służba publiczna zamienia się w nieustającą kampanię wyborczą - mówił. Dlatego zdaniem PJN expose powinno zawierać listę mierzalnych celów, do których premier byłby zobowiązany ustawowo przez Sejm a wysokość wynagrodzenia członków rządu byłaby uzależniona od stopnia ich realizacji. - Wtedy też może byśmy uwolnili się od tej dyskusji czy politycy zarabiają dużo czy mało. Byłoby to powiązane z efektywnością ich pracy - stwierdził poseł Poncyljusz.


Drugą barierą rozwoju gospodarczego wskazaną przez PJN jest biurokracja. - Ustawy są tworzone przez urzędników i dla urzędników a obywatel i przedsiębiorca był i jest pozbawiony realnych praw w kontakcie z administracją publiczną - mówił Paweł Poncyljusz. Dlatego PJN proponuje wprowadzenie zmian do Konstytucji, które ułatwiłyby przedsiębiorcom zaskarżanie do Trybunału wadliwych przepisów, zmniejszenie liczby koncesji i zezwoleń dla prowadzenia działalności gospodarczej tylko do tych, które wynikają wprost z prawa unijnego oraz uproszczenie dochodzenia odszkodowań za decyzje wydane z naruszeniem prawa. Politycy Polska Jest Najważniejsza proponują też maksymalnie trzydziestodniowy okres na załatwienie jakiejkolwiek sprawy urzędowej, a po jego przekroczeniu przyjęcie zasady wydania decyzji pozytywnej dla obywatela lub przedsiębiorcy oraz dziewięćdziesięciodniowy okres rozstrzygania spraw sądowych gospodarczych i administracyjnych.


Według propozycji przedstawionych przez posła Pawła Poncyljusza małe i średnie firmy będą mogły rozliczyć swoje zobowiązania publiczne dokonując najwyżej czterech płatności rocznie i składając najwyżej cztery deklaracje. W przypadku dużych firm ilość rozliczeń będzie nie wyższa niż 12 rocznie natomiast rozliczanie podatków większości osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej będzie wykonywane przez urzędy skarbowe.


Kolejny problem, którym chcą zająć się politycy Polska Jest Najważniejsza to marnotrawienie publicznych pieniędzy. - Polacy mają przekonanie, że ich podatki są marnotrawione na niewyobrażalną skalę. Majątek publiczny jest wykorzystywany nieefektywnie. Pieniądze z prywatyzacji są po prostu przejadane, wyrzucane w błoto - mówił Paweł Poncyljusz. I dodał, że PJN proponuje zrównoważony budżet, a więc dojście do sytuacji w której tyle wydajemy, ile zarabiamy. - A więc tak, jak w przeciętnej polskiej rodzinie. Jeśli są jakieś wydatki nadzwyczajne, to znaczy, że w kolejnych miesiącach trzeba bardziej oszczędzać - stwierdził wiceprzewodniczący PJN. Podkreślił przy tym, że 120 mld złotych długu, jaki zafundował nam w 2011 roku rząd Donalda Tuska to jest kwota niewyobrażalna. - Takie długi nigdy nie były zaciągane przez kolejne ekipy rządowe przez ostatnie 20 lat - mówił. Polityk PJN opowiedział się także za sprawiedliwym rozłożeniem ciężarów publicznych w społeczeństwie, jawnością i kontrolą wydatków oraz przeznaczaniem pieniędzy z prywatyzacji na inwestycje gwarantujące Polsce szybszy rozwój.


Wśród proponowanych działań Paweł Poncyljusz wymienił reformę systemu emerytalnego. - Dzisiaj w obliczu dyskusji o otwartych funduszach emerytalnych, o systemie emerytalnym jest jasne, że bez gruntownej reformy, której boi się rząd Donalda Tuska, nie da się tego systemu emerytalnego utrzymać a to oznacza, że dzisiejsi czterdziestolatkowie za dwadzieścia lat będą mieli jeszcze skromniejsze emerytury niż dzisiejsi emeryci - powiedział. Pakiet reform proponowanych przez PJN zawiera: zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, zniesienie przywilejów emerytalnych, likwidację przywilejów związanych z zasiłkami chorobowymi funkcjonariuszy i żołnierzy (z wyjątkiem uszczerbku na zdrowiu poniesionego w wyniku służby), objęcie najzamożniejszych rolników zasadami PIT oraz ZUS analogicznymi do tych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz uspójnienie wymiaru rent i emerytur.


PJN proponuje także zmiany w systemie podatkowym: wprowadzenie płaskiej stawki PIT 19% z dwukrotnie wyższą niż dziś kwotą wolną od podatku powiązaną z minimum socjalnym, likwidację wszystkich ulg i przywilejów w PIT z wyjątkiem ulgi na dzieci, która miałaby charakter progresywny. - Nam chodzi o to, żeby polska rodzina wiedziała, że każde kolejne dziecko w ich domu to większe wsparcie ze strony państwa - mówił Paweł Poncyljusz. W pakiecie propozycji PJN znalazły się także: likwidacja zwrotu VAT od zakupu materiałów budowlanych oraz tzw. becikowego dla wszystkich a pozostawienie tego wsparcia wyłącznie rodzinom, które otrzymują pomoc z opieki społecznej.


Polska Jest Najważniejsza proponuje również rozwiązania, które poprawią efektywność administracji publicznej. Wśród nich wymienione zostały: likwidacja pozamerytorycznych etatów w administracji, realizacja zadań pozamerytorycznych przez jedno Centrum Usług Wspólnych oraz zmniejszenie zatrudnienia w sektorze publicznym do poziomu średniej unijnej. Poseł Paweł Poncyljusz przytoczył najnowsze dane GUS, które wykazały, że przez trzy ostatnie kwartały przyrost urzędników to 40 tysięcy osób. - Nigdy takiego skokowego zwiększenia zatrudnienia urzędników w Polsce nie było - powiedział wiceszef PJN. Dodał, że dzieje się to w sytuacji, kiedy wszyscy rządzący opowiadają o konieczności cięć wydatków na administrację.


Polityk PJN mówił też o wdrożeniu Rejestru Usług Medycznych oraz zapewnieniu lepszego i tańszego świadczenia niektórych usług publicznych poprzez partnerstwo publiczno-prywatne. Polska Jest Najważniejsza opowiada się za kontynuacją prywatyzacji przy jednoczesnym pozostawieniu kontroli strategicznej nad spółkami będącymi właścicielami infrastruktury kluczowej dla bezpieczeństwa państwa. Pieniądze z prywatyzacji mają zasilić Fundusz Rozwoju Polski, który będzie mógł współfinansować inwestycje infrastrukturalne, akumulację kapitału niezbędną do ustabilizowania systemu emerytalnego oraz budowę kapitału intelektualnego Polski, w szczególności naukę, badania i rozwój.